Reklama

Pierwszy sezon z kominkiem/piecykiem na drewno

Zawsze jest jakiś kominkowy „pierwszy raz”... Pierwsze rozpalanie w pierwszym w życiu własnym kominku, pierwszy przegląd kominka po sezonie użytkowania i przygotowanie go na kolejny sezon. Liczne pytania na kominkowych forach tylko potwierdzają, że z kominkowym pierwszym razem jest wiele problemów. Mam nadzieję, że nasze porady pomogą w ich uniknięciu.
Pierwszy sezon z kominkiem/piecykiem na drewno
Narożny kominek na drewno Brunner

Wizyta kominiarska przed pierwszym paleniem w kominku 

Komin służy do skutecznego i bezpiecznego odprowadzania spalin z kominka. Nawet jeśli mamy nowy dom i komin zbudowany dopiero „kilka miesięcy temu”, to w tym czasie do przewodu kominowego mogło wpaść sporo niesionych z wiatrem zanieczyszczeń, np. liście czy gałązki. Kilka miesięcy bezczynności komina może być też okazją do założenia w jego wnętrzu ptasiego gniazda. Zatem wizyta kominiarska przed sezonem grzewczym jest wskazana nie tylko ze względów formalnych. 

Więcej informacji i inspiracji znajdziesz w dziale KOMINKI - praktyczne wskazówki o kominkach na drewno i wkładach kominkowych w jednym miejscu

Jak rozpocząć użytkowanie kominka? 

Zajrzyj do wkładu kominkowego przed rozpaleniem 

Sercem każdego piecyka, kominka czy pieca jest palenisko. Jeżeli jest to nowe, świeżo zbudowane urządzenie, warto dokładnie przejrzeć wnętrze paleniska, aby sprawdzić, czy wszystkie deflektory, popielniki i ruszty są na właściwych miejscach. Czasami się zdarza, że wykonawca „zapomni” zamontować deflektor w górnej części albo zostawi tam jakieś niedopalone resztki drewna czy inne nieodpowiednie przedmioty. Konkretny przypadek jednego z członków naszego zespołu redakcyjnego, to... sowa w nie użytkowanym jakiś czas palenisku pieca kaflowego. Czy trafiła tam przypadkiem, czy celowo – nie wiadomo, ale dzięki zajrzeniu do paleniska przed wrzuceniem tam kilku polan, odzyskała ona wolność.

Na początku przed pierwszym paleniem zajrzyj do wnętrza kominka

Jeśli kominek został zbudowany przed pracami wykończeniowymi w domu (malowanie, tapetowanie, prace stolarskie i kamieniarskie, glazurnictwo, cyklinowanie), warto odkryć kratki wentylacyjne, zarówno te doprowadzające powietrze do paleniska, jak i rozprowadzające nagrzane powietrze, aby z wnętrza obudowy usunąć kurz i ewentualne odpady. Jeśli tego nie zrobimy, to albo przypieką się one i będą długo wydzielały nieprzyjemny zapach, albo „rozpłyną się” po całym domu wraz z nagrzanym powietrzem. 

Zdejmij naklejki z oznaczeniami z drzwiczek wkładu kominkowego

Szczelne, dobrze zamykające się drzwiczki piecyka czy kominka to jeden z ważnych elementów dobrego palenia. W przypadku nowych kominków ten temat można pominąć, gdyby nie konieczność usunięcia wszelkiego rodzaju nalepek z szyby przed pierwszym paleniem! Bywają wkłady i piecyki wręcz oblepione prawnie wymaganymi i dodatkowymi informacjami. Usuwać je należy ostrożnie, aby nie porysować szkła witroceramicznego. W przypadku palenisk z unoszonymi do góry drzwiczkami warto przed sezonem sprawdzić mechanizm podnoszenia. Powinien on działać płynnie. W przypadku zacięć i trudności z podnoszeniem lub opuszczaniem, należy skorzystać z serwisu – firmowego lub niezależnego – i nie czekać z tym na ostatnią chwilę.

Dobre paliwo do kominka to podstawa - zadbaj o suche drewno kominkowe 

Drewno kominkowe, aby osiągnąć wymaganą prawnie i zdroworozsądkowo wilgotność poniżej 20%, powinno być sezonowane przez wiele miesięcy. Współcześnie domy buduje się zwykle szybko, dlatego w wielu przypadkach trudno będzie w pierwszym kominkowym sezonie posiadać odpowiednie własne drewno. Nie każdy jest tak zapobiegliwy, aby na rok przed wylaniem fundamentów kupić i składować drewno do planowanego kominka! Cóż więc robić? Wypada albo zaopatrzyć się w sezonowane drewno, albo kupić kominkowy brykiet.  Oba rozwiązania będą z pewnością droższe, ale dzięki temu będzie ciepło i ekologicznie. A poprawić się możemy w kolejnych sezonach, robiąc wcześniejsze zakupy. Ile drewna potrzeba? Wszystko zależy od wielkości paleniska i przewidywanej częstotliwości korzystania z kominka. Jednym może wystarczyć 1 m3 na sezon, a w przypadku intensywnego korzystania z kominka potrzebne może być 6-8 m3. Tak czy inaczej, warto kupić kilka metrów sześciennych, aby dostawcy opłacało się do nas przyjechać. Natomiast 2-4 m3 drewna, nawet w przypadku zamiaru tylko „okazjonalnego ” palenia, daje nam rezerwę na wypadek większej kominkowej aktywności lub pozostanie na kolejny sezon. Poza tym zakup dobrej jakości drewna to lokata wcale nie gorsza od bankowej!

Jak palić w kominku na drewno? Pamiętaj rozpalaj w kominku od góry

Pierwsze palenie warto wykonać wcześniej i w spokoju, nie pod presją, w ostatniej chwili, np. tuż przed uroczystością rodzinną. Może nie w upalny dzień, bo kominowy ciąg będzie wtedy niedostateczny. Wcześniejsze rozpalenie pozwoli na przewietrzenie pokoju i pozbycie się ewentualnych chemicznych zapachów utwardzanej farby, a także na zapoznanie się z działaniem mechanizmów sterujących paleniskiem (powietrze pierwotne, wtórne, szyber itd.). Rozpalamy ostrożnie, niewielką ilością drewna, ale niech będzie to więcej niż przysłowiowa jedna szczapka. To chyba oczywiste, że kominek nie służy do spalania śmieci, budowlanych odpadów czy plastików. Do rozpalania stosujmy sprawdzone podpałki, najlepiej naturalne. Ogień rozpalajmy „od góry”. Taki sposób rozpalania to już chyba standard. I dobrze, bo w przypadku drewna o wilgotności poniżej 20%, drożnego przewodu kominowego i sprawnego kominka jest to gwarancją ekologicznego spalania. A spalanie czyste dla środowiska to również duża efektywność cieplna, mniejsze zużycie opału i prozaiczna... czysta szyba. 

jak ułożyć drewno do palenia we wkładzie kominkowym
Jak palić w kominku na drewno? Fotografia przedstawia rozpalanie od góry w kominku. Fot. W. Jaworski 

Regularne wizyty kominiarskie 

Zalecenia kominiarskie mówią o sprawdzeniu i czyszczeniu komina od urządzenia opalanego drewnem dwa razy do roku. Czyszczenie komina powinno mieć priorytet na naszej liście, a zadanie to warto powierzyć mistrzowi kominiarskiemu, który nie tylko wyczyści, ale też sprawdzi stan i drożność przewodu kominowego – co ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa całej instalacji. Pamiętajmy – brak potwierdzenia czyszczenia komina przez uprawnionego kominiarza, a także dokonywania obligatoryjnych przeglądów kominów może być dla firmy ubezpieczeniowej powodem do odmowy wypłaty odszkodowania. A to tylko jeden z aspektów, bo dużo ważniejsze jest przecież bezpieczeństwo i zdrowie domowników.

Przegląd kominka na drewno - dlaczego to ważne

Kominki i piecyki na drewno, podobnie jak samochody, wymagają regularnych przeglądów, aby mogły w kolejnym sezonie bezawaryjnie i bezpiecznie funkcjonować. Wiele prac można wykonać samodzielnie, z poważniejszymi warto zwrócić się do firmy, która instalowała kominek. Generalnie przeglądu kominka można dokonać po lub przed sezonem. Warto jednak zbytnio z nim nie zwlekać, bo jesienią, gdy kolejny sezon się zacznie, z terminami fachowców może być znacznie gorzej. 

Wyczyść kominek po zakończeniu sezonu

Na początku należy wyczyścić szybę. Stara niemiecka szkoła zaleca czyszczenie szyby paleniska wyłącznie przy użyciu popiołu i wilgotnej gazety lub ściereczki. Jednak przez używanie nieodpowiedniego opału ta ekologiczna metoda nie zawsze jest wystarczająca, a dla niektórych zwyczajnie niewygodna. Na szczęście wybór wyspecjalizowanych produktów do czyszczenia kominkowej szyby – w postaci żelu czy pianki w sprayu – jest duży i łatwo dostępny. Pamiętać należy, że są to preparaty agresywne, dlatego należy je stosować zgodnie z zaleceniami producentów. Musimy też uważać, aby agresywne preparaty nie miały styczności z uszczelkami, gdyż mogą je uszkodzić. Wysprzątać trzeba też wnętrze paleniska, nie omijając trudno dostępnych zakamarków. Wyjąć należy ograniczniki polan oraz ruszt, wysunąć szufladkę popielnika (jeśli taka jest) i wymieść nagromadzony tam popiół. Jest to ważny zabieg, ponieważ większość wkładów kominkowych właśnie tą drogą pobiera powietrze do spalania. Jeśli wkład posiada deflektor, czyli umieszczoną na górze ukształtowaną płytę żeliwną lub stalową, to należy ją wyjąć. Na jej górnej powierzchni może być nagromadzona gruba warstwa sadzy, która ogranicza wypływ spalin. Demontaż i montaż deflektorów należy wykonać ostrożnie, aby nie uszkodzić szyby drzwiczek. Dokładnego czyszczenia wymaga też wnętrze drzwiczek. Jeśli na styku ościeżnicy i ramki drzwiczek nagromadzi się gruba warstwa sadzy, to możemy mieć problemy ze szczelnym zamknięciem paleniska. Trzeba też dokładnie sprawdzić stan uszczelek szyby oraz jej mocowanie. Jeśli mamy elementy pokryte niklem lub złocone, to należy być ostrożnym. Warstwa jest bardzo cienka i tylko delikatną szmatką można ją odkurzyć. Należy też zdjąć i oczyścić kratki wylotu ciepłego powietrza. Korzystając zaś z okazji, warto przez otwory zajrzeć do wnętrza okapu, aby sprawdzić, czy wszystko jest tam w porządku. Zwróćmy uwagę na stan mocowania izolacji, czy nie powstały pęknięcia, i na szczelność przyłącza spalinowego.

obudowa kominka na drewno z piaskowca
Czyszczenie szyby kominka, fot. Kratki

Podstawowe porządki pozwolą nam też sprawdzić stan samego korpusu wkładu, ewentualnie ceramicznego wyłożenia. Jeśli ruszt bądź szamotowe wyłożenie paleniska jest uszkodzone, to możemy je zamówić i samodzielnie wymienić. Bez fachowej pomocy uzupełnimy też smar w drzwiczkach, jeśli go brakuje, a z pomocą zestawu naprawczego wymienimy w nich uszczelkę. Wszystkie powyższe prace będą dotyczyły nie tylko kominka, ale też piecyka na drewno.

Kominek „wodny”, czyli kominek z płaszczem wodnym po sezonie

Stając się posiadaczami kominka z tzw. płaszczem wodnym, oprócz standardowej procedury czyszczenia bierzemy na siebie kilka dodatkowych obowiązków: trzeba pamiętać o pilnowaniu stałego poziomu wody w komorze naczynia wzbiorczego i w razie potrzeby uzupełnić braki, należy oczyścić filtry przy wymienniku płytowym, sprawdzić tzw. zabezpieczenie termiczne – czy dopływ zimnej wody jest swobodny – a w przypadku automatycznego systemu upewnić się co do jego prawidłowego przebiegu. Kominki, które posiadają sterowniki analogowe starszego typu, wymagają również okresowego ręcznego załączania pracy pompy. Natomiast w okresie letnim nowsze elektroniczne modele, kiedy kominek nie jest używany, uruchamiają pompę bez naszej ingerencji.

Konserwacja systemu dystrybucji gorącego powietrza (DGP)

Instalacja dystrybucji gorącego powietrza (DGP) powinna być regularnie konserwowana, zwłaszcza że zajmuje się dostarczaniem powietrza do pomieszczeń, którym oddychają mieszkańcy. Instalacja jest wyposażona w filtr metalowy, wyłapujący większe zanieczyszczenia. W kratkach i anemostatach nawiewnych są umieszczone filtry powietrza, które wyłapują drobniejsze zanieczyszczenia. W czasie użytkowania systemu w kanałach nie ma sprzyjających warunków do rozwoju drobnoustrojów, ponieważ jest w nich temperatura 70÷100ºC, niska wilgotność względna oraz ciągły ruch powietrza. Natomiast w czasie przestoju zakurzone zakamarki, o małym ruchu powietrza, mogą być dobrym miejscem do rozmnażania się drobnoustrojów. Z tego względu co najmniej raz w roku, zwłaszcza przed sezonem grzewczym, należy przeprowadzić konserwację systemu. W jej zakresie powinno znaleźć się czyszczenie kominka, kanałów rozprowadzających gorące powietrze, filtrów oraz sprawdzenie stanu technicznego i oczyszczenie aparatu nawiewnego. Czyszcząc aparat nawiewny należy odłączyć go od zasilania oraz przewodów zasilających z kominka i wylotowych do systemu DGP. Czyścić należy jedynie komorę gorącą wentylatora, czyli tę, w której znajduje się wirnik. Można to zrobić szczotką i odkurzaczem lub sprężonym powietrzem. Należy przy tym uważać, aby nie uszkodzić warstwy izolacji i innych elementów osprzętu. 

Najskuteczniejszą metodą czyszczenia instalacji kanałowej DGP jest przedmuchanie poszczególnych odnóg systemu za pomocą małej sprężarki, przy użyciu przewodu z kulistą dyszą na końcu, oraz odkurzacza, którego wąż ssący szczelnie obejmuje otwór wywiewny. Dokładnie trzeba też wyczyścić filtry. Najczęściej są to filtry metalowe, więc można to zrobić poprzez przedmuchanie ich sprężonym powietrzem lub umycie wodą i wysuszenie.

Sprawdzaj sterowniki/elektronikę sterującą pracą kominka 

Coraz więcej kominków na drewno wyposażanych jest w elektronikę sterującą, która kontroluje proces spalania. Należy pamiętać, że nawet po zakończeniu sezonu nie powinna być ona wyłączana, gdyż spełnia dodatkowe funkcje związane z bezpieczeństwem pracy instalacji. Największe znaczenie ma to oczywiście w instalacjach wodnych, gdzie poza sezonem regulator zabezpiecza silniki pomp przed „zastaniem” i cyklicznie uruchamia ich pracę na krótki okres. Odnośnie kontroli samych podzespołów zestawu sterującego, należy zwrócić uwagę na przepustnicę powietrza, której oczyszczenie z osadów i ewentualnie przesmarowanie osi skrzydła, zapewni jej wieloletnią, bezproblemową pracę. Ze względu na bardzo duży przepływ powietrza element ten narażony jest na osadzanie zanieczyszczeń, co po dłuższym czasie użytkowania może powodować zakłócenia w jego pracy.

Czysta obudowa kominka

Kominek to jednak nie sam wkład kominkowy. Dostępnymi w handlu preparatami oczyścić można zarówno elementy z kamienia naturalnego, jak też cegiełki. Przykładowo, przy zabudowach z piaskowca można spróbować czyszczenia na sucho gumką od ołówka lub wyczyścić twardą szczotką roztworem mydła z wodą. Przy kamieniach naturalnych trzeba uważać z detergentami, gdyż mogą odbarwić kamień. Dostępne są też wyspecjalizowane preparaty chemiczne, jednak zawsze warto najpierw zrobić próbę w mało widocznym miejscu. Zabudowy warto też zaimpregnować specjalnymi preparatami, co uchroni powierzchnie piaskowca, marmuru czy cegły przed szybkim zabrudzeniem. 

Pierwszy rok z kominkiem jest dla użytkownika wymagający. Musi poznać swoje urządzenie, nauczyć się je właściwie obsługiwać, dostarczając odpowiedniego paliwa o wilgotności poniżej 20%. Z czasem każdy znajdzie swoje preferencje odnośnie rodzaju drewna do spalania – jedne gatunki są bardziej kaloryczne i wolniej się spalają (grab, dąb), a inne dają atrakcyjniejszy płomień (brzoza). Równie ważne jest też zadbanie o kominek po sezonie, a najpóźniej przed rozpoczęciem kolejnego. Czyszczenie, konserwacja i wizyta kominiarza to must have dla przyjemności korzystania z kominka czy piecyka na drewno przez wiele lat.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama