Reklama

Drewno - gdzie kupić, jak sezonować, czym je ciąć

Terminy i orientacyjne wielkości sprzedaży drewna ustalają poszczególne leśnictwa, w porozumieniu z nadleśnictwami i tam najlepiej szukać aktualnej informacji. Regułą jest, że w lasach państwowych najdroższe drewno do kominka mają nadleśnictwa, które są położone najbliżej wielkich aglomeracji. Natomiast im dalej od miasta, tym opał tańszy.
Drewno - gdzie kupić, jak sezonować, czym je ciąć
Cięcie drewna kominkowego, Bosch

Paliwo do kominka


Wielu użytkowników kominków uważa, że mokre drewno pali się dłużej. Co do czasu spalania mają rację. Niestety, nie przekłada się to na ekologię i wartość opałową. Spalając mokre drewno, zamiast atrakcyjnego płomienia i miłego ciepła, będziemy mieli kłęby dymu i pary. Lwia część energii zawartej w drewnie zostanie zużyta do odparowania z niego wody, a nie do wytworzenia ciepła. Jakie zatem drewno jest odpowiednie do przyjaznego domownikom i środowisku spalania w kominkach? 

 

Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale: ABC kominka

Wilgotność drewna

Jakość drewna opałowego oceniania jest między innymi na podstawie zawartości wody, czyli jego wilgotności. Im mniej wody zawiera drewno, tym jego wartość opałowa jest większa. Świeżo ścięte drewno nie jest dobrym materiałem opałowym, bo składa się w połowie z wody, a jego wilgotność wynosi 100%. W praktyce stwierdza się, że do odparowania 1 kg wody potrzeba około 0,626 kWh (2,25 MJ) energii. Najlepsze do celów opałowych jest drewno o wilgotności na poziomie 20%, jego wartość opałowa wynosi wtedy około 4,0 kWh/kg. Taką wilgotność drewno uzyskuje po kilku latach składowania, minimum 1,5 roku w przypadku, gdy składujemy drewno połupane. Jak sprawdzić, czy drewno jest dostatecznie suche? Nie potrzeba do tego wilgotnościomierza, przy wilgotności rzędu 25% wystarczy dotknąć ręką, by czuć, że drewno jest mokre. Pamiętajmy, że wraz z redukcją wilgotności drewna, wzrasta jego wartość opałowa, a to oznacza duże oszczędności finansowe – nawet do 40% ogólnej masy drewna potrzebnej na jeden sezon grzewczy. Palenie mokrym drewnem prowadzi do obniżenia wydajności grzewczej kominka, więc nie jest to w żadnym wypadku opłacalna inwestycja. Poza tym mokre drewno pali się gorzej, dymi i zanieczyszcza kominek oraz komin. Zatem jeśli nie mamy suchego drewna na dany sezon, lepiej mokre drewno pozostawić w drewutni do wyschnięcia, a w sezonie palić brykietem do czasu, kiedy nie pozyskamy paliwa o właściwych parametrach.

Gęstość drewna

Gęstość drewna jest cechą indywidualną dla danego gatunku drewna. Im drewno bardziej gęste, tym jego wartość opałowa jest większa. Bardziej gęste jest drewno liściaste, drewno iglaste natomiast ma mniejszą gęstość, a tym samym mniejszą wartość opałową. Najwięcej ciepła dostarcza grab. Następne w kolejności są: buk, dąb, jesion, klon, brzoza, wiąz, wierzba, olcha, osika, lipa, topola. Do palenia w kominkach nie powinno używać się drewna drzew iglastych z uwagi na dużą zawartość żywic.

Prawidłowo spalane drewno pozostawia po sobie niewiele popiołu – zaledwie 1% pierwotnej masy drewna, dodatkowo można wykorzystać go w ogrodzie, bo jest doskonałym nawozem naturalnym.

Dobrze przygotowane drewno kominkowe to podstawa uzyskania przyjemności z palenia w kominku. Nie tylko dostarczy nam pożądanego ciepła, ale także nie zabrudzi i nie zasmoli szyby ani komina i pozwoli nam obserwować prawdziwy spektakl płomieni. Na cóż nam inwestycja w ładne palenisko, jeśli nie jesteśmy w stanie wykorzystać jego walorów, paląc mokrym i źle przygotowanym drewnem? Pamiętajmy, drewno opałowe wymaga cierpliwości i trochę naszej pracy, wówczas odpłaci się przyjemnym ciepłem i widokiem w zimowe wieczory.

Gdzie kupić drewno?

Jak już wiemy co, to warto zastanowić się, gdzie kupić drewno do kominka. Interesujący nas opał spotkamy w lasach państwowych w postaci kloców o długości 1–1,2 m złożonych w tzw. kubiki, obliczane objętościowo w metrach przestrzennych. Klient zapłaci jednak za metry sześcienne, które zgodnie z przyjętym przelicznikiem stanowią około 65% metra przestrzennego. Terminy i orientacyjne wielkości sprzedaży drewna ustalają poszczególne leśnictwa, w porozumieniu z nadleśnictwami i tam najlepiej szukać aktualnej informacji. Regułą jest, że w lasach państwowych najdroższe drewno do kominka mają nadleśnictwa, które są położone najbliżej wielkich aglomeracji. Natomiast im dalej od miasta, tym opał tańszy. Jednak kupowanie drewna bezpośrednio z Lasów Państwowych jest mało wygodne. Potrzeba zorganizować transport i mieć czas, by takie drewno załadować i zwieźć, a potem pociąć. Do tego jest to zazwyczaj drewno świeżo ścięte i potrzebuje sezonowania, by nadawało się do opału. Często też ceny w nadleśnictwach nie uwzględniają aktualnych tendencji rynkowych i prostych zasad popytu i podaży, od których w normalnych warunkach zależy cena. Z tych też powodów w lasach drewno kupują głównie wyspecjalizowane firmy, u których potem można zaopatrzyć się w potrzebny opał. Jednak kupić drewno sezonowane wcale nie jest łatwo. Ciągle na rynku jest jego deficyt, a kto z odpowiednim wyprzedzeniem nie pomyśli o zaopatrzeniu w paliwo na zimę, jesienią może już tylko kupić drewno owszem pocięte, ale świeże i mokre. Ratunkiem może być wówczas drewno suche z suszarni o ile jest dostępne. Poza wyspecjalizowanymi firmami, drewno możemy też znaleźć w marketach budowlanych i centrach ogrodniczych.

Sezonowanie drewna

drewno do kominka

Tak jak dla kominka przewidujemy w domu odpowiednie miejsce, tak powinniśmy już na etapie zagospodarowywania przestrzeni wokół domu pomyśleć o właściwym miejscu na drewutnię, wiatę, regały, pergole czy zwyczajne stosy drewna, w których składowane i sezonowane będzie drewno. Ważne, by znalazła się ona w nasłonecznionym i przewiewnym miejscu, by drewno tam składowane miało szansę wyschnąć, a nie zbutwieć. Niezależnie jaki sposób składowania wybierzemy, to przestrzeń przeznaczona dla drewna powinna być nie tylko przewiewna (by drewno lepiej schło), ale także zadaszona, by nie namakało ponownie podczas deszczu. Powinno też być składowane na dystansujących je od ziemi belkach, tak by nie łapało wilgoci przez bezpośredni kontakt z ziemią. Powinniśmy też zaplanować wielkość drewutni, ilość rzędów i ich wysokość odpowiednio do naszego zapotrzebowania na paliwo. Wysokość stosu drewna zależy przede wszystkim od tego, komu przyjdzie nosić polana do kominka, ale maksymalna wysokość nie powinna przekroczyć 1,8 m. Szczególnym przypadkiem jest sezonowanie drewna przy ścianie domu pod wydatnym okapem. Powinniśmy przynajmniej raz w roku przełożyć całą pryzmę, aby zapobiec zawilgotnieniu i zagrzybieniu wewnętrznej części stosu i ściany domu, przy której jest złożony.

Wybierając miejsce na składowanie drewna, warto też pomyśleć o logistyce. Miejsce, w którym składujemy drewno, powinno być dobrze umieszczone pod względem komunikacyjnym, tak by regularny transport drewna do domu nie był problematyczny. Dlatego popularne są rozwiązania, które wiążą drewutnię z garażem, co gdy ten jest częścią domu w znaczący sposób ułatwia transport paliwa, zwłaszcza zimą. Pamiętajmy też, że nie sezonujemy drewna do kominka w postaci całych, nie rozłupanych bali, bo nawet w długim okresie czasu nie odparuje z jego środka wilgoć i drewno zbutwieje. Bale należy przeciąć na odcinki dostosowane długością do wymiarów paleniska i rozłupać na połowy lub ćwiartki. Standardowa długość to około 40 cm, ale warto mieć też krótsze i cieńsze polana, które łatwiej się rozpalają. Dlatego też układając drewno do sezonowania, warto dokonać już wstępnej segregacji. 

Sprzęt do cięcia 

 

Jak wiele wysiłku wymaga zgromadzenie i przygotowanie materiału na opał, wie każdy doświadczony właściciel kominka czy pieca. Etap cięcia i rozłupywania drewna jest pracochłonny, dlatego warto zaopatrzyć się w dobry, efektywny i trwały sprzęt: pilarkę łańcuchową, siekierę lub łuparkę; dostosowany do naszych potrzeb, a także ilości drewna, jakie musimy przygotować.

Bosch

 

Podstawowym sprzętem, który powinien posiadać każdy, jest siekiera. Można wybierać spośród zwykłych, dostępnych w każdym sklepie z artykułami metalowymi, albo skusić się na bardziej profesjonalny i wygodny sprzęt. Bardziej zaawansowane będą pilarki zarówno spalinowe, jak i elektryczne. Jeśli zamierzamy ciąć gotowe, przywiezione przez dostawcę drewno, wystarczy pilarka z klasy hobbystycznej, o niewielkiej mocy, natomiast jeśli posiadamy własny las i to z niego będziemy pozyskiwać opał, powinniśmy zaopatrzyć się w model uniwersalny nieco cięższy i o większej mocy. Pracę z pilarką w znaczący sposób nam ułatwią tzw. koziołki. Pozwolą na zamontowanie pilarki oraz zabezpieczenie elementu tnącego, co pozwoli na przytrzymywanie wolną ręką przecinanego pnia, bez ryzyka kontaktu z łańcuchem.

Mówiąc o pilarkach, warto wspomnieć o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Spalinowych pił łańcuchowych nie wolno używać w pomieszczeniach zamkniętych, bo grozi to zatruciem spalinami, natomiast elektrycznych podczas deszczu lub w warunkach dużej wilgotności, gdyż grozi to porażeniem prądem. Podstawową sprawą jest, by pilarkę trzymać oburącz podczas pracy i nie ciąć nią na wysokości powyżej ramion, a także należy być odpowiednio ubranym: solidne obuwie, rękawice i okulary to podstawa.

 Wśród sprzętów do cięcia znajdziemy także łuparki. Często jest to już sprzęt droższy i spełni wymagania osób, które mają duże zapotrzebowanie na opał. Łuparki potrafią rozłupać na cztery kawałki kloce drewna o średnicy nawet powyżej pół metra. Obecnie dostępne są też na rynku poręczne, niewielkich rozmiarów łuparki przeznaczone typowo do użytku domowego i przypominające swoim wyglądem włócznię. 

Aldona Mazurkiewicz


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama