Reklama
News will be here

Stalowe systemy kominowe do kominka. Zalety i montaż

Stalowe kominy mają tę przewagę nad ceramicznymi, że dostępne są w bardzo szerokim asortymencie średnic i ilości kształtek. Jeśli chodzi o przekroje, to zwykle zaczynają się one od 8 cm, a kończą aż na... 50 cm. Na zamówienie możliwe są inne przekroje. Dostawców stalowych systemów jest w Polsce wielu, więc najlepiej poszukać ich na swoim terenie. Są też firmy działające przez sieć przedstawicieli na terenie całego kraju.
Stalowe systemy kominowe do kominka. Zalety i montaż
Dwustronny kominek

Źródło: Spartherm

Stalowe systemy kominowe do kominka
 

Ogólnie można podzielić kominy stalowe na jednościenne i dwuścienne. 

Systemy jednościenne, zwane również wkładami kominowymi, wykonywane są ze stali kwasoodpornej. Muszą być obudowane lub wprowadzone w istniejący komin, gdyż samodzielnie nie powinny funkcjonować. Mogą być też używane do usprawniania istniejących kominów, np. wykonanych z cegły. W tej grupie znajdą się też elastyczne przewody kominowe. Podstawą takiego wkładu kominowego jest rura elastyczna, wykonana z taśmy nierdzewnej kwasoodpornej. Może ona być w pewnym stopniu wyginana, a więc nawet odchylenia kanału nie są przeszkodą, aby go rurować.

Więcej artykułów o podobnej tematyce znajdziesz w dziale: Kominy i wentylacja do kominka

Systemy dwuścienne wykonane są z wewnętrznego wkładu, warstwy otuliny izolacyjnej oraz z zewnętrznego płaszcza osłonowego z blachy nierdzewnej. Komin dwuścienny może być obudowany lub pełnić rolę samodzielnego komina – nawet na zewnątrz budynku. Zaletami systemów stalowych są: 

  • szybki montaż, 
  • niewielka waga całego systemu, 
  • montaż bez uciążliwych prac murarskich, 
  • możliwość montażu po zakończeniu inwestycji, 
  • możliwość przesunięcia osi komina w pionie (ominięcie przeszkody), 
  • możliwość łatwego zainstalowania w zamieszkałym obiekcie. 
    Producentów i sprzedawców stalowych systemów kominowych jest wielu. Należy zwrócić jednak uwagę na to, aby system był zaopatrzony w certyfikat. Polscy producenci dobrych systemów kominowych powołali nawet Stowarzyszenie KOMINY POLSKIE, by dbać o dobrą jakość produktów i bezpieczeństwo użytkowania. Na stalowe systemy kominowe udzielane są gwarancje nawet na 10 lat.

Stalowe kominy mają też tę przewagę nad ceramicznymi, że dostępne są w bardzo szerokim asortymencie średnic i ilości kształtek. Jeśli chodzi o przekroje, to zwykle zaczynają się one od 8 cm, a kończą aż na... 50 cm. Na zamówienie możliwe są inne przekroje. Dostawców stalowych systemów jest w Polsce wielu, więc najlepiej poszukać ich na swoim terenie. Są też firmy działające przez sieć przedstawicieli na terenie całego kraju. Na europejskim rynku pojawiły się również rozwiązania hybrydowe, łączące trwałość ceramiki i lekkość oraz elastyczność rozwiązań komina stalowego. Wewnętrzna, robocza warstwa wykonana jest z ceramiki, a zewnętrzna obudowa osłonowa ze stali kwasoodpornej.

 

Materiał opracowany przez redakcję

Zalety kominów systemowych

 

systemy kominowe Schiedel
Schiedel

Nie ma dobrego kominka bez dobrego komina! Tej reguły nie zmieni nikt i lepiej niech nie próbuje. O tym, jak ważny jest przewód kominowy dla poprawnego i bezpiecznego funkcjonowania kominka, przypominać będziemy przy każdej okazji.

Co zrobić, aby mieć dobry komin i nie narazić się na dodatkowe koszty wątpliwych czasami usprawnień i napraw? W zasadzie odpowiedź jest jedna – KOMIN SYSTEMOWY. Nie ma przy tym znaczenia, czy chodzi o system stalowy, czy o system ceramiczny lub inny masywny albo ich hybrydę.

Częstym argumentem wytaczanym przeciw kominom systemowym są ich wysokie koszty. Obiegowe opinie o tym, co było drogie przed laty, dzisiaj już nie są aktualne. Proszę po prostu zaktualizować swoją wiedzę i nie polegać na zasłyszanych opiniach. Coraz częściej fundamenty domu wylewane są z towarowego betonu w wypożyczonych szalunkach. Coraz częściej do tynkowania używa się agregatu, do poziomowania wylewek laserowych mierników... Precyzyjnie wykonane urządzenia grzewcze wymagają też odpowiednich przewodów wydechowych. Dlaczego więc nasze kominy nadal mają być zlepiane z cegły jak w średniowieczu? Wiek XXI to czas na fabrycznie wykonane, a jedynie indywidualnie dopasowane i zmontowane rozwiązania kominów systemowych.

Przypomnę, na czym polegają kominy systemowe. Zamiast misternego zlepiania cegiełek mamy do dyspozycji pewną ilość fabrycznie wykonanych kształtek i elementów, z których – jak z klocków – składamy komin. W zależności od potrzeb możemy zastosować system ceramiczny lub stalowy albo hybrydę tych dwóch rozwiązań. Możemy wybrać producenta. Możemy wybrać przekrój. Możemy wybrać wysokość oraz punkt podłączenia paleniska. Mamy fabrycznie przygotowane okienko rewizyjne (wyczystkę) oraz sposób odprowadzenia skroplin. Możemy rodzaj komina dobrać do naszych wymagań, ponieważ inna jest ilość, różny skład i temperatury spalin z kominka opalanego drewnem, a inna z gazowego pieca kondensacyjnego. Zwykle systemy zawierają otulinę izolacyjną.

Decydując się na komin systemowy, z pewnością otrzymujemy produkt dobrze przemyślany i wykonany w reżimie norm budowlanych, zaopatrzony w certyfikat. Nie zawsze przecież można to powiedzieć o cegle. Cement też nie zawsze musi być pierwszej świeżości. Majster też może mieć po imieninach problemy z wyznaczeniem pionu. Z kolei problemy z utrzymaniem przekroju mogą mieć jego pomocnicy. No i te „farfocle” wewnątrz, zakłócające ciąg, o których usuwaniu na bieżąco zapominają niemal wszyscy. Nie chcę tutaj obrażać solidnych fachowców, ale im też błędy zdarzyć się mogą. Życie pokazuje, że nic nie jest wieczne, a już z pewnością nie są wieczne kominy wykonane z cegły. Psują się i rozsypują od góry albo pękają i przesiąkają smrodliwymi, smolistymi zaciekami na całej długości, a naprawa komina to sprawa poważna i kosztowna. Tych wszystkich problemów możemy uniknąć, gdy zdecydujemy się na komin systemowy.

Montaż systemów kominowych
 

MK Systemy Kominowe

Jeśli zdecydowaliśmy się na komin systemowy, przede wszystkim zapytać należy swoją ekipę budowlaną, czy taki komin systemowy już montowała. Jeśli mamy wątpliwości, to zwykle doradcę technicznego producenta można poprosić o konsultację i szybki kurs na placu budowy. Przestrzegać należy oczywiście fabrycznej instrukcji montażu. Proszę też nie robić samemu i nie tolerować ekip dokonujących podejrzanych uproszczeń i dziwnych oszczędności. To wcześniej czy później oznacza kłopoty i wydatki.

Montując komin, proszę zwrócić uwagę na kilka istotnych punktów:

  1. Sprawa odprowadzenia skroplin z przewodu – dopasować należy element systemu do konkretnego budynku.
  2. Zakończenie komina nasadą zabezpieczającą przed odwróceniem ciągu kominowego jest w wielu miejscach wymagane przez prawo budowlane, a w innych tylko zalecane.
  3. Wyprowadzenie trójnika przyłączenia paleniska w odpowiednim miejscu jest bardzo istotne. Są paleniska, które same mają 1,5÷1,6 metra wysokości, a można na nich zamontować jeszcze jakąś nasadę dopalającą o wysokości 0,7 metra. Dobrze mieć wtedy wejście do komina na wysokości około 2,5 metra. Ale często okazuje się, że mimo markowego komina systemowego o prawidłowym przekroju i wysokości, ktoś „mądrze” zamontował trójnik przyłączenia na 1,35 metra!
  4. Przemyślenie sprawy doprowadzenia powietrza do paleniska na etapie zakupu systemu kominowego jest o tyle istotne, że niektóre z firm takie doprowadzenie proponują w komplecie. Warto więc o to zapytać.
Schiedel

Jeśli już został zmontowany nasz systemowy komin, to bardzo ostrożnie i w sposób przemyślany należy dokonywać przyłączenia paleniska. Niezgodność przekrojów wejścia do komina oraz króćca przyłączającego jest szkodliwa zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Większy o 5÷10 mm przekrój króćca jest zupełnie niedopuszczalny, bo wpychając go na siłę uszkodzić możemy kosztowny element komina (trójnik). Z kolei próba uszczelnienia różnicy pomiędzy 200 mm przekroju trójnika, a 160 mm króćca jakimś silikonem i wełną mineralną wcześniej czy później oznacza rozszczelnienie, dym w domu, a może nawet pożar. Tak więc wszystkie przekroje powinny być odpowiednio dobrane.

W miarę możliwości proszę też nie zapomnieć o okienku rewizyjnym i ustawić je w takiej pozycji, aby możliwy był dostęp do wyczystki... bez rozbierania kominka.

A jeśli już komin i kominek stoją, to warto stopniowo i z wyczuciem kominek rozpalać, aby wszystkie elementy tej układanki mogły się spokojnie ułożyć. To jednak nie jest koniec...

Potem też proszę o kominie nie zapominać. Przewód kominowy, systemowy czy też nie, powinien być regularnie przeglądany i czyszczony przez kominiarza.

Witold Hawajski


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama