Kominkowy niezbędnik

Rewolucję, jaką w branży kominkowej spowodowały malutkie drzewne granulki – pellety, porównać można tylko z wynalezieniem szkła witroceramicznego. Idea budowy indywidualnego urządzenia grzewczego zasilanego automatycznie pelletami, jaka pojawiła się w Seattle w 1973 roku, stała się niezwykle popularna na wszystkich kontynentach. W Europie posiadamy wielu producentów doskonałych urządzeń, ostatnio dołączyły do tej grupy polskie firmy.

Już na etapie projektowania budynku można przewidzieć wiele elementów, które w późniejszym etapie ułatwią montaż wkładu grzewczego i opcjonalnie instalacji rozprowadzającej ciepłe powietrze.

Wkład kominkowy i piec kominkowy dzisiaj to już nie ten sam wkład co przed 15 laty. Do spalania potrzebny jest tlen, a jest go w aktualnie budowanych domach akurat „na styk”. Dba o to dobra izolacyjność ścian i otworów oraz coraz częściej precyzyjnie sterowana wentylacja. Skąd więc kominkowe palenisko pobierać ma powietrze?

W okresie zimowym kominy pracują niemal całą dobę - przekłada się to wówczas na stan przewodu kominowego. Panujący klimat ma również bezpośredni wpływ na sam komin. Z jednej strony intensywny przepływ produktów spalania w przewodzie kominowym, a z drugiej niskie temperatury. Co to oznacza dla komina?

Sam kominek dostarcza nam przyjemnych wrażeń estetycznych i w wersji podstawowej dogrzewa nam pomieszczenie, w którym się znajduje. Jednak są sposoby, które pozwalają na zatrzymanie większej ilości ciepła w domu. Przy doborze paleniska czy wkładu kominkowego, warto zwrócić uwagę na fakt, że duże powierzchnie oszklone, które są wielką zaletą w przypadku obszernych salonów, w przypadku kilku innych dodatkowych pomieszczeń przeznaczonych do ogrzewania mogą powodować w nich deficyt ciepła.

Złej jakości pelet, niewłaściwa obsługa, czy też brak konserwacji piecyka to tylko niektóre przyczyny nieprawidłowego funkcjonowania piecyka na pelet.

Gdy rozpoczyna się sezon grzewczy, wzrasta motywacja do serwisowania urządzeń grzewczych. Niestety, nie zawsze pamiętamy o kominach. Tymczasem brak kontroli kominiarskiej może być przyczyną bardzo niebezpiecznych zjawisk, w tym także pożaru w kominie. Problemy z kominami są najczęściej powodowane: pożarem sadzy, wpływem stałej wysokiej temperatury na materiał, z jakiego komin jest wykonany, ekspozycją na promienie UV, uszkodzeniami mechanicznymi, a także korozją.

O tym, co wyrzucają nasze kominy, decyduje w największym stopniu to, jakie paliwo wkładamy do kominków i pieców oraz jak je spalamy. W najprostszej formule spalanie drewna określane jest wzorem: C6H10O5 + 6O2 = 6CO2 + 5H2O + uwalniana energia. Oczywiście to wzór uproszczony, zakładający, że drewno zbudowane jest tylko z atomów węgla, tlenu i wodoru oraz że do komory spalania podawany jest czysty tlen. Z góry przyjmuje się również w nim założenie, że każdorazowo zachodzi spalanie całkowite.

O spalaniu drewna w zgodzie z ekologią rozmowa Krzysztofem Klejnowskim z Instytutu Podstaw Inżynierii Środowiska Polskiej Akademii Nauk.

Co zrobić, gdy wlot spalin umiejscowiony jest za nisko? Jak poradzić sobie z niskim umiejscowieniem trójnika?

Tradycyjne kominy to konstrukcja murowana z pełnej cegły. Alternatywą są dla nich ceramiczne systemy kominowe. Łatwiejsze w stosowaniu i bezpieczniejsze w użytkowaniu.

Przygotowując się do sezonu kominkowego, warto nie tylko zaopatrzyć się w odpowiedniej jakości paliwo - czyli suche drewno, ale również w dodatkowy osprzęt, który zwiększy komfort i bezpieczeństwo użytkowania kominka. Do tych sprzętów można zaliczyć nie tylko akcesoria kominkowe czy podręczny pojemnik na drewno, ale i odkurzacz kominkowy, specjalne zapałki, zapalniczkę czy też gaśnicę.