Reklama

Raport z kontroli GUNB i UOKiK

Miejscowe ogrzewacze pomieszczeń są wyrobami budowlanymi i muszą spełniać określone przepisami wymagania. Muszą być także odpowiednio oznakowane. Zweryfikowanie tych informacji jest jednym z zadań organów nadzoru budowlanego. Kontrole MOP zostały wykonane przez zespoły Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego oraz 16 wojewódzkich inspektoratów nadzoru budowlanego. Kontrole objęły ogrzewacze pomieszczeń na paliwo stałe, typu koza. Przeprowadzano je zarówno u producentów, jak i u sprzedawców, którzy je udostępniają na rynku. Akcja kontrolna rozpoczęła się w sierpniu 2024 roku, a badania wyrobów trwały do końca ubiegłego roku. Równolegle odbywały się czynności kontrolne realizowane przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jak i wojewódzkie inspektoraty inspekcji handlowej.
  • Źródło: Źródło: www.gunb.gov.pl
Raport z kontroli GUNB i UOKiK
Piec na drewno La Nordica Extraflame - Fedora

Celem kontroli była weryfikacja, czy ogrzewacze posiadają właściwości użytkowe zadeklarowane przez producentów w deklaracji właściwości użytkowych. Naszym zadaniem było sprawdzenie, czy wytypowane do kontroli ogrzewacze są bezpieczne, przyjazne dla środowiska i efektywne energetycznie. W toku 58 kontroli formalnych skontrolowanych zostało 88 wyrobów. Kontrole objęły łącznie 78 typów wyrobów, wyprodukowanych przez 33 różnych producentów.

Wszystkie kontrolowane MOP wyprodukowane były w Europie:

  • 58% typów wyrobów zostało wyprodukowanych w Polsce (45),
  • 29% wyrobów pochodziło z innych państw Unii Europejskiej: Austria (1), Belgia (1), Bułgaria (4), Czechy (4), Francja (4), Hiszpania (3), Słowenia (1), Węgry (1), Włochy (1) oraz Norwegia (3),
  • dla 13% miejscem produkcji była Serbia – kraj spoza UE (10).

Badanie parametrów MOP

W trakcie akcji kontrolnej zlecono badanie 33 wyrobów budowlanych wyprodukowanych przez 16 producentów. Badania wyrobów pobranych z rynku zlecone zostały akredytowanym laboratoriom. Posiadają one potwierdzone kompetencje w zakresie stosowanych metod badawczych, wskazanych w zharmonizowanej normie EN 13240. Wyroby zostały poddane badaniom w zakresie zasadniczych charakterystyk:

  • moc cieplna/efektywność energetyczna/sprawność cieplna,
  • emisja produktów spalania: emisja tlenku węgla w przeliczeniu na 13% O2,
  • temperatura powierzchni zewnętrznych,
  • bezpieczeństwo pożarowe: minimalna odległość od materiałów palnych, temperatura spalin.

W przypadku negatywnego wyniku pierwszej próbki, podmiot kontrolowany może złożyć wniosek o zbadanie próbki kontrolnej.

Wyniki zleconych badań wyrobów pobranych w toku akcji kontrolnej wykazały, że 9 z nich (8 typów wyrobów) uzyskało wynik negatywny. Oznacza to, że ogrzewacze te nie spełniły co najmniej jednej z deklarowanych przez producenta właściwości użytkowych, co stanowi 27% badanych wyrobów. Wyniki badań są publikowane na stronie internetowej GUNB w zakładce „Wyniki badań próbek wyrobów budowlanych.

Braki formalne wykazane w kontroli

Z grupy 88 skontrolowanych wyrobów odnotowano nieprawidłowości formalne w odniesieniu do 77 z nich, w większości przypadków była to nieprawidłowa lub niekompletna informacja towarzysząca oznakowaniu (67 wyrobów) lub deklaracja właściwości użytkowych (64 wyroby). 3 produkty nie posiadały oznakowania CE, kolejne 3 nie posiadały etykiety pozwalającej na identyfikację nazwy i typu wyboru. W przypadku 14 wyrobów sprzedawca nie posiadał deklaracji właściwości użytkowych wyrobu, a 4 urządzenia nie posiadały instrukcji użytkowania.

Efekty akcji

Wobec stwierdzonych zastrzeżeń formalnych (tj. informacji), która towarzyszy oznakowaniu CE i deklaracji właściwości użytkowych, wielu producentów podjęło działania naprawcze już w trakcie prowadzonych kontroli. Względem 27 ogrzewaczy organy nadzoru budowlanego wszczęły postępowania administracyjne. Ich celem jest doprowadzenie wyrobu do zgodności z wymaganiami lub wycofanie wyrobu z obrotu.

Działania kontrolne UOKiK

Równoległe działania kontrolne podjął Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz wybrane wojewódzkie inspektoraty inspekcji handlowych. Weryfikacji podlegała dokumentacja i oznakowanie ogrzewaczy pomieszczeń. Wyniki kontroli UOKiK zamieścił na swoje stronie internetowej w zakładce „Raport Inspekcji Handlowej”.

Inspekcje handlowe skontrolowały 26 miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń u 15 sprzedawców. Zarówno w punktach sprzedaży, jak i na stronach www sprawdzano: poprawność uwidaczniania etykiet energetycznych i kart produktu oraz czy kontrolowane urządzenia zostały wprowadzone do bazy danych o produktach EPREL. W stosunku do 14 urządzeń inspekcje handlowe stwierdziły 34 nieprawidłowości.

Źródło: www.gunb.gov.pl

 

Witold Hawajski:

"Polską branżę kominkową, głównie producentów, importerów i dystrybutorów zaskoczyły w ubiegłym roku kontrole produkowanych i sprzedawanych przez nich „miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń”, głównie wolno stojących piecyków. Kontrole obejmowały dużą ilość dostępnych w handlu urządzeń i poruszyły całą branżę. W czasach nagonki na kominki nawet rutynowe kontrole i ich skala wzbudziły podejrzenia. Cóż, zarówno Główny Urząd Nadzoru Budowlanego (GUNB), jak i Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) działania kontrolne mają wpisane w swoje obowiązki, a kontrolowany może być cały asortyment produktów i usług, dosłownie wszystko. Ostatnio kominki, w zły i dobry sposób, stały się bardzo popularne, więc tym razem nie padło na systemy rynnowe czy lody, ale na kominki właśnie. Mimo zaskoczenia, okazało się, że kominki, a dokładniej piecyki oferowane na polskim rynku statystycznie nie wypadły gorzej niż wiele innych produktów. Większość zastrzeżeń dotyczyła prostych braków w dokumentacji, braku instrukcji czy nalepek ostrzegawczych wymaganych polskimi i unijnymi przepisami. Niestety, trafiały się również – na szczęście pojedyncze – przypadki, kiedy nie były spełnione deklarowane wymagania eksploatacyjne.  Pozytywnie ocenić trzeba, że piecyki produkowane w Polsce wypadły znacznie lepiej od importowanych… Faktem jest pojawienie się na polskim rynku wielu nowych, niedużych dystrybutorów, którzy nie wszystko zdążyli opanować. Jednak w przypadku firm obecnych na rynku od dłuższego czasu jest to trudne do wytłumaczenia. Wyniki kontroli przeprowadzonych przez GUNB i UOKiK pokazały, że staranniej należy pilnować zarówno badań w laboratorium, dotrzymywania deklarowanych parametrów, jak i kompletności dokumentów, co przy kolejnej kontroli powinno przynieść pożądany wynik."


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama