FIREPLACES SPECIALISTS MAGAZINE
25.02.2025
Istotny spadek emisji z domowych palenisk w Wielkiej Brytanii
Ostatni raport ministerstwa Środowiska, Żywności i Rolnictwa (DEFRA) Emissions of air pollutants in the UK – Particulate matterPM 10 and PM 2,5 informuje o znacznym spadku emisji z domowych palenisk, potwierdzając skuteczność starań brytyjskiej branży kominkowej o poprawę jakości powietrza i ograniczenie niekorzystnego wpływu palenisk na środowisko.
Opublikowany w lutym 2025 roku raport pokazuje, że roczna emisja pyłów z domowych palenisk wciąż spada i jest niższa niż emisja z ruchu drogowego w roku 2023. To wskazuje na zasadniczy postęp w ograniczeniu ogólnego wpływu domowych palenisk i paliw z biomasy na jakość powietrza.
Emisja PM 2,5 i PM 10 z domowych palenisk pomiędzy rokiem 2020 a 2023 spadła o 17%, z czego 7% przypada na okres 2022–2023. A w okresie od roku 1990 mamy aż 72% obniżenie emisji z domowych palenisk, zarówno pyłów PM 2,5 jak i PM 10.
Komentuje ten raport Andy Hill, prezes stowarzyszenia producentów Stove Industry Association (SIA): – Na to istotne obniżenie emisji z domowych palenisk składa się wiele czynników. Jest to instalacja nowoczesnych urządzeń, używanie wyższej jakości paliw, edukacja i wzrost świadomości użytkowników. SIA i jej członkowie odgrywali ważną rolę w tych przemianach, pracując wspólnie nad bardziej efektywnymi urządzeniami i promując zasady dobrego palenia.
K&L MAGAZIN
22.06.2025
Ceny pelletu w czerwcu na niższym, letnim poziomie
Cena pelletu w czerwcu lekko spadła, miesiące letnie użytkownicy palenisk na pellet powinni więc wykorzystać do napełnienia magazynów. Sama cena nie powinna być przy tym najważniejsza. Doświadczeni palacze pelletu wiedzą, że decydujące jest korzystanie z pelletu wysokiej jakości – oznaczonego EN PLUS, który gwarantuje bezproblemową eksploatację.
Według Deutschen Pelletinstitut (DEPI) tona pelletu przy dostawie do 50 km kosztuje obecnie przeciętnie 302,45 euro, to jest 4% mniej niż miesiąc temu.
Uzyskanie 1 kWh ciepła ze spalania pelletu kosztuje więc użytkownika 6,05 centa, a „przewaga” nad kosztem uzyskania tej samej ilości energii z oleju opałowego wzrosła o 7% i wynosi około 36%.
Regionalne różnice cen pelletu w czerwcu:
- południowe Niemcy – 300,79 euro/tona,
- środkowe Niemcy – 301,16 euro/tona,
- północne i wschodnie Niemcy – 311,7 euro/tona.
Ceny dla dużych odbiorców przy dostawie 26 ton są oczywiście niższe.
Dlaczego komin jest znowu popularny?
22.06.2025
W pierwszym kwartale 2025 roku w Niemczech wydano pozwolenie na budowę 10.600 domów jednorodzinnych. W porównaniu z rokiem 2024 oznacza to wzrost o ponad 15%. Zainteresowanie budową domów jednorodzinnych wyraźnie więc przyspieszyło. Gdy uwzględnimy zmiany wiążące się z transformacją energetyczną, rodzi się pytanie o takie rozwiązanie ogrzewania domu, które sprawdzi się w dłuższym okresie. Poszukiwane są rozwiązania, które nie tylko będą zgodne z wymaganiami przepisów, ale pozwolą na technologiczną elastyczność w dłuższym okresie czasu.
By inwestor był otwarty na przyszłe rozwiązania Frank Kienle, dyrektor HKI, zaleca, by już na etapie projektowania pojawił się system kominowy o trzech kanałach. Na dziesiątki lat zapewni to możliwość dostosowania się do zmiennych wymagań, a przy tym podniesie wartość nieruchomości.
Nowoczesny komin z trzema kanałami daje maksymalna wolność wyboru. Jeden kanał może być wykorzystany do podłączenia kotła centralnego ogrzewania. Drugi posłuży jako odprowadzenie spalin z nowoczesnego ogrzewacza miejscowego, piecyka lub kominka ma drewno czy piecyka na pellet. Kanał trzeci posłuży do prowadzenia różnych instalacji lub do doprowadzenia powietrza zewnętrznego do spalania. Takie rozwiązanie pozwala dzisiaj i w przyszłości na kombinację różnych systemów grzewczych. Wzrost ogólnych kosztów budowy domu jest przy tym niewielki – zwykle 1%.
Również w istniejącym budynku można takie rozwiązanie zrealizować, np. z pomocą zewnętrznego komina ze stali nierdzewnej.
System z wieloma kanałami to gwarancja elastycznego dopasowania się do zmian cen energii i zabezpieczenie na wypadek awarii. przyszłości główną role w ogrzewaniu domów W przyszłości to właśnie hybrydowa kombinacja ogrzewacza miejscowego i pompy ciepła będzie odgrywała kluczową rolę. Pompa ciepła jako główne źródło ciepła, ale gdy przy niskich temperaturach zewnętrznych trzeba szybko ogrzać pomieszczenie, lepiej sprawdzi się piecyk. Również w sytuacji braku prądu.
– W końcu drewno opałowe jest dostępne lokalnie i daje niezależność od sieci energetycznej – stwierdził Frank Kienle, dyrektor HKI.
Prognoza Instytutu IGT zakłada, że w roku 2045 jednoczesna praca wszystkich pomp ciepła zainstalowanych w Niemczech będzie wymagała ok 56 GW energii elektrycznej, co odpowiada pracy 19.000 wiatraków. Istotną zaletą palenisk na drewno jest więc również możliwość zmniejszenia obciążenia sieci energetycznej.
ALLIANCE FOR GREEN HEAT
6.06.2025
Nowe technologie pomagają paleniskom spalać drewno bardziej efektywnie i emitować mniej dymu
Naukowcy z Oregon State University zmierzają do większego zrozumienia emisji z palenisk na drewno i tworzą rozwiązania, które pozwolą by piecyki spalały drewno czyściej i bezpieczniej i by potencjalnie o 95% ograniczona została emisja pyłów.
Ich praca może mieć kluczowe znacznie dla zdrowia ludzi, ponieważ paleniska na drewno są głównym źródłem emisji pyłów PM 2,5 w USA, powodując problemy oddechowe i kardiologiczne.
– Nawet jeśli liczba domów korzystających z piecyków na drewno jest relatywnie niewielka, to i tak są one trzecim największych źródłem emisji, po pożarach lasów i rolnictwie – powiedziała Nordica MacCarty z College of Enginereeng Uniwersytetu Stanowego w Oregon.
Spalanie drewna w domach, szczególnie w nieefektywnych paleniskach, może też być źródłem innych szkodliwych emisji.
– Drewno jest paliwem niedrogim, lokalnym i odnawialnym, o niewielkim śladzie węglowym i powinno być ważnym elementem miksu energetycznego w USA, lecz musi być spalane czysto i efektywnie, by chronić zdrowie ludzi – powiedziała MacCarty. Ludzie zwykle myślą, że szkodliwa emisja pochodzi z samochodów i przemysłu, ale to domowe paleniska na drewno są większymi źródłami emisji, a zaledwie kilka dymiących piecyków może mieć wpływ na zdrowie całej społeczności.
MacCarty opublikowała materiał w Journal of the Air& Waste Maagement Association, w którym stwierdziła, że 70% emisji z palenisk na drewno powstaje w dwóch sytuacjach: gdy piecyk jest rozpalany i gdy paliwo jest uzupełniane. Zespól MacCarty wyniki te uzyskał dzięki nowym technikom monitorowania domów na wiejskich terenach Oregonu.
Według Enviromental Protection Agency, EPA (amerykańskie ministerstwo środowiska), w USA jest około 10 milionów palenisk na drewno, statystycznie po jednym na każde 35 osób, z czego ok 6,5 miliona to paleniska mało efektywne, które nie spełniają standardów, jakie wprowadziła EPA już w roku 1988.
Wiele starszych piecyków to po prostu metalowe pudła podłączone do komina, którym daleko do współczesnych rozwiązań technicznych optymalizujących spalanie i przekazywanie energii. Nie ma w nich ani katalizatorów, ani wtórnego spalania ograniczających emisję i zmniejszających ryzyko tworzenia się sadzy w kominie, twierdzą MacCarty oraz Richard i Gretchen Evans, profesorowie OSU.
Zespół badawczy MacCarty opracowuje automatyczne rozwiązania, które dozują pierwotne lub wtórne powietrze tak, by ich proporcje zawsze były optymalne. Prototypy wykazują ok 95% redukcje emisji cząstek stałych w porównaniu ze starszymi modelami.
– EPA ogranicza dopuszczalną emisję cząstek PM 2,5 regularnie od lat 80-tych, w roku 2025 było to 4 g/1 h, a 5 lat później 2,5 g/1 h. Innowacje producentów sprawiają, że nowe modele spełniają te wymagania. Lecz piecyki na drewno zachowują się inaczej w laboratorium, niż w realnym użyciu, a są projektowane raczej by spełniać wymagania certyfikacji, niż by ułatwić ludziom obsługę w domu – mówi MacCarty. – Trudno dokonywać pomiarów u użytkownika, takich badań nie było więc wiele. Stworzyliśmy nowy system, który pozwala na rejestrowanie danych emisyjnych w realnych warunkach.
Badania finansowane były przez US Department of Energy’s Bioenergy Techologies Office we współpracy Oregon State University i ośrodka badawczego non-profit Aprovecho Research Center Cottage Grove w Oregonie, który wcześniej pracował m.in. nad efektywnymi rozwiązaniami dla kuchenek dla krajów słabo rozwiniętych.