Kominkowy hit - kominek narożny

Skąd wzięła się popularność kominka narożnego?

Kominek z paleniskiem narożnym, równocześnie otwartym na front i jeden z boków, najlepiej odnalazł się we współcześnie budowanych domach – o mniejszej niż jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu powierzchni. Wybór wkładów tego typu jest bardzo duży, więc nawet do małych nieruchomości i niewielkich salonów nie ma problemu ze znalezieniem odpowiedniego narożnego wkładu kominkowego. Stosunkowo dobra jest też kalkulacja atrakcyjności wizji ognia i ceny paleniska narożnego na drewno, który w kwestii wymaganego budżetu jest bardziej dostępnym cenowo rozwiązaniem, niż dwustronnie lub trójstronnie przeszklone wkłady kominkowe. To właśnie dlatego kominek narożny jest od kilku lat bezsprzecznie numerem 1 wśród polskich klientów, co też obserwujemy wśród kominkowych realizacji zgłaszanych do przyznawanej przez nasz magazyn nagrody Płomień Roku. Notabene, wszystkie realizacje możecie zobaczyć, odwiedzając facebookowy profil Świata Kominków.

Jak kominek narożny wyszedł z rogu

Mówiąc obecnie o kominku narożnym nie mamy na myśli kominka umieszczonego w rogu pomieszczenia, choć przez wiele lat takie kominki powstawały. Dlaczego? Oszczędzały miejsce, a jednocześnie przeszklony wkład kominkowy umieszczony w rogu pozwalał obserwować ogień z niemal każdego miejsca. Początkowo tak budowano kominki otwarte, później w róg trafiły wkłady kominkowe z płaskim przeszkleniem, w tym modne na początku 2000 roku kominki francuskie już nie tylko z płaską fasadą, ale też pryzmatyczną, a nawet narożną, gdzie dwie szyby oddzielone były od siebie żeliwnym szprosem. Jednak trochę czasu musiało upłynąć, zanim kominek z rogu uciekł. 

Zmieniły się czasy, sposób budowania i aranżowania przestrzeni mieszkalnych. Kobiety nie chciały być zamknięte w kuchni, lecz chciały uczestniczyć w życiu rodziny czy wspólnym oglądaniu telewizji, jednocześnie mogąc doglądać przygotowywanych potraw i wypieków. Salony połączone z kuchnią i jadalnią zawitały do wielu domów, a nawet mieszkań, i nadal jest to popularny model. Czasy się zmieniają i obecnie z wielu względów – ekonomicznych, ekologicznych i praktycznych –w Polsce, jak i w całej Europie buduje się coraz mniejsze domy. Małe salony i niewielkie kuchnie z ledwo wygospodarowanym miejscem na stół nie prezentują się zbyt dobrze i nie są funkcjonalne, gdy oddzielają je ściany. Jedna wspólna przestrzeń podzielona na strefy funkcjonalne i wydzielona odpowiednio ustawionymi sprzętami to dużo lepszy pomysł. W takiej właśnie przestrzeni kominek narożny, czyli nie stojący w rogu, ale prezentujący narożną wizję ognia, doskonale się odnajduje. Pozwala obserwować ogień z dwóch różnych miejsc, nawet gdy sam wkład kominkowy na drewno nie jest zbyt duży. Atrakcyjności dodaje też powracająca tendencja, aby kominkowe szyby nie poszerzały się, ale rosły w górę. To pozwala obserwować ogień w całości, mimo że bryła kominkowa wcale nie powiększa swoich gabarytów. 

Współczesny kominek narożny na drewno – czyli jaki?

Wizja ognia w kominkach narożnych ulegała zmianom. Pierwsze żeliwne wkłady kominkowe z dodatkową małą szybką na jednym z boków wizualnie były dość ciężkie – wszystko przez widoczny żeliwny słupek umieszczony pomiędzy szybą frontową a narożną. Potem przyszła rewolucja – wkłady stalowe, a następnie kolejna, gdy firmy produkujące kominkowe szkło przedstawiły szyby gięte pod kątem 90 stopni. Zero łączeń, atrakcyjna, narożna wizja ognia, bez ograniczeń – przynajmniej bez tych wizualnych, bo ograniczeniem w owym czasie dla wielu, szczególnie polskich, klientów mogła być cena takiego rozwiązania... To jednak nie przeszkodziło w upowszechnieniu się idei narożnego kominka i pozwoliło rozkochać w tym formacie wielu kominkowych klientów. Czas fascynacji giętymi szybami minął, a producenci wkładów kominkowych – głównie z przyczyn technicznych – zaczęli oferować paleniska narożne z dwiema szybami łączonymi na styk. To rozwiązanie podbiło rynek i upowszechniło na dużą skalę narożny wkład kominkowy na drewno. Obecnie w ofercie każdego – czy to polskiego, czy zagranicznego – producenta wkłady kominkowe na drewno są i to nie jedna, ani nie dwie propozycje, ale pełna gama rozwiązań. Od małych palenisk o wymiarach fasady 50 × 50 cm, po rozbudowane wkłady, których frontowa szyba osiąga nawet ponad metr. Obecnie główne zainteresowanie przeniosło się na „małe” narożne wkłady kominkowe, co oczywiście wynika z mniejszej powierzchni salonów, wymagań ekologicznych czy względów praktycznych (w małym wkładzie kominkowym dużo łatwiej jest palić). Ograniczone zapotrzebowanie na ciepło nowych domów sprawiło, że obecnie w kominkowych wkładach narożnych pojawiają się podwójne szyby. Dodatkowo paleniska stały się płytsze, dzięki czemu zabudowa kominkowa mniej wchodzi swoją bryłą we wnętrze i zwyczajnie oszczędza powierzchnię.

Wracając na moment jeszcze do kwestii szyby, warto wspomnieć, że całość nowoczesnej kominkowej aranżacji uzupełnił nadruk na szybie. Pozwolił on schować wszystkie metalowe, do niedawna widoczne, elementy paleniska, które urody nie dodawały. Obecnie kominkowe szyby z nadrukiem to standard, ale oglądając realizacje z początku lat 2000 widać, że mógł to być estetyczny problem.

Kominek narożny z wkładem kominkowym to pod kątem estetyki zazwyczaj minimalistyczna zabudowa bez dodatkowych materiałów wykończeniowych i dekoracji. Punktem centralnym aranżacji jest narożne palenisko kominkowe z dopasowanymi do takich zabudów narożnymi kratkami typu „luft”, które podkreślają narożny kształt paleniska i tworzą z nim zgrabną całość. Nie dziwi zatem, że takich realizacji powstaje obecnie najwięcej.

Piecyk bądź piec z szybą narożną

Narożna szyba zmieniła nie tylko kominki, ale też ich mniejszych braci, czyli piecyki wolno stojące. Popularne, zwane „L”, przeszklenia dostępne są w wielu modelach wolno stojących piecyków na drewno, które kuszą klientów atrakcyjnym dizajnem i możliwością indywidualizacji bryły piecyka przez dołożenie modułów, typu: półki, schowki, ławki. Narożna rewolucja dotarła też do kaflowych pieców. Zupełnie pozbawione ognia prostopadłościenne bryły pieców – tak typowe przez wieki – obecnie są tylko jedną z dostępnych możliwości. Oczywiście tradycyjne, klasyczne piece nadal mają swoich zwolenników, ale jest też cała grupa urządzeń piecowych, przy których nawet wprawne oko specjalisty może mieć problem z rozstrzygnięciem: czy jest to piec, czy też kominek? Narożne paleniska piecowe odnajdują się w nowoczesnych, geometrycznych formach pieców kaflowych, często w połączeniu z nowoczesnymi kaflami czy tynkami.

Techniczne możliwości kominka z narożnym wkładem kominkowym na drewno

Jeśli chodzi o rozwiązania techniczne, to kominek z narożnym wkładem kominkowym może być zbudowany w kilku wariantach. Najprostszym rozwiązaniem jest kominek konwekcyjny, ale rozwiązanie to krytykowane jest często za „przegrzewanie” pomieszczenia z powodu dużej emisji ciepła przez szyby paleniska. Sytuację można zdecydowanie poprawić przez dołożenie do narożnego wkładu kominkowego nasad akumulacyjnych i zbudowanie kominka w tzw. technice ciepłej zabudowy. Ceramiczne krążki czy płyty będą nagrzewały się podczas palenia w kominku, zakumulują część wytworzonej energii (część oczywiście oddana będzie natychmiast do wnętrza poprzez promieniowanie przez szybę kominkową), aby ją jeszcze przez jakiś czas po wygaszeniu paleniska oddawać do pomieszczenia. 

Inną propozycją jest uzupełnienie wkładu kominkowego o system dystrybucji ciepłego powietrza. Wówczas ogrzane przez wkład kominkowy powietrze rozprowadzane jest kanałami do dodatkowych pomieszczeń, np. pokoi na piętrze.

Bez problemu też wśród narożnych wkładów kominkowych na drewno znajdziemy paleniska z wymiennikiem wodnym. Taki kominek nie tylko zagrzeje wodę użytkową, ale też będzie elementem systemu centralnego ogrzewania w domu.

Narożne „gotowce”- czyli zestawy kominkowe z wkładem narożnym

Nie tylko piecyki oferują konkretną wizualną formę. W wielu dziedzinach życia są uproszczenia – nie ominęły one też kominków. Brak wykonawców, czasu, przyspieszenie procesu budowy – to wszystko sprawia, że w ofercie wielu producentów znajdziemy gotowe zestawy kominkowe z paleniskiem narożnym. Coraz więcej jest też propozycji akumulacyjnych kominków modułowych z paleniskiem narożnym, a nawet steatytowych kominków narożnych, które mają doskonałe parametry akumulacyjne. Wszystkie modułowe propozycje to usprawnienie dla wykonawców, więc nadal są to zestawy do zabudowy przez profesjonalistę, jednak dostajemy produkt kompletny, o określonej estetyce, gabarytach, materiałach wykończeniowych, którego cena jest z góry określona i którego budowa trwa dużo szybciej. Wachlarz dostępnych modeli o różnych możliwościach i estetyce stale się powiększa, czego dowodem może być choćby kilka nominacji do nagrody Płomień Roku 2024 dla produktów z tej grupy.

Atrakcyjna narożna wizja ognia opanowała kominkowe katalogi, fora internetowe i polskie domy. Współczesny kominek to w znacznej części przypadków kominek narożny i chyba długo się to jeszcze nie zmieni.

Na co zwrócić uwagę kupując narożny wkład kominkowy? 

Do wyboru są:

• wkłady kominkowe żeliwne i stalowo-szamotowe. Te pierwsze zwykle są tańsze. W tych drugich często można wybrać kolor szamotu czy innego ceramicznego wyłożenia wkładu. Ostatnio popularne stają się czarne szamoty na których nie widać przepaleń i brudu
• paleniska o różnej głębokości, gdy mamy mało miejsca lub chcemy by bryła zbyt nie „wchodziła” we wnętrze wybierajmy to o zmniejszonej głębokości
• wkłady kominkowe z „ramką” lub tzw. „bezramkowe”, gdzie  konstrukcja ukryta jest za eleganckim nadrukiem na szybie. Trzeba pamiętać, że w przypadku zbicia lub uszkodzenia takiej szyby koszt wymiany będzie większy, bo potrzebna będzie dedykowana do konkretnego modelu szyba
• paleniska z unoszoną fasadą tzw. gilotyną (zwykle droższe rozwiązanie) lub drzwiczkami otwieranymi na bok. To rozwiązanie jest tańsze, ale bardziej kłopotliwe w użytkowaniu, powoduje naprężenia, które finalnie mogą spowodować uszkodzenie szyby. Dużo wygodniej jest też dokładać drewno do wkładu kominkowego z gilotyną, a do czyszczenia jest możliwość otworzenia na bok.
• wkłady kominkowe z szybą giętą lub łączoną na styk. Gięta szyba będzie droższa w przypadku uszkodzenia, sprawdza się ona lepiej w mniejszych paleniskach, gdzie naprężenia są mniejsze, w ekstremalnie dużych wkładach kominkowych lepiej wybrać szybę łączoną, którą można rozpiąć do czyszczenia

 Chociaż wkład kominkowy to nie kosmiczna rakieta to jednak i tutaj coś może się zużyć lub zepsuć. Warto zwrócić uwagę na warunki gwarancji i dostępność serwisu. Dobór wielkości paleniska, ewentualnych dodatków, przewodu kominowego o odpowiedniej średnicy oraz ustalenie doprowadzenia powietrza do paleniska to poważna sprawa i warto robić to z fachowcem w salonie kominkowym.

Aldona Mazurkiewicz

z-ca redaktora naczelnego magazynu "Świat Kominków", prowadząca portal kominki.org